Cóż to jest ja nie wiem co robię ale ciągle ją ranię i błagam ją o powrót.Tak być nie może,już za wiele się nacierpiała za mnie!Za wiele wylała łez.Kocham ją.Ona jest bardzo zazdrosna.... muszę się nad tym wszystkim zastanowić!Ciągle mi wybacza!:/
Cuda niewidy
czwartek, 4 grudnia 2008
Autor: Karol Kurczuk o 19:01
Etykiety: Moje życie
0 komentarze:
Prześlij komentarz